Korzystając z promocji bankowych w przemyślany i uprzednio zaplanowany sposób, możesz zgarnąć nawet kilkaset złotych miesięcznie! Niemożliwe? A jednak! Oto 5 rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim zaczniesz zarabiać na promocjach.
Nawet 100 zł za założenie konta, zwrot 10% wydatków za zakupy opłaconych przy pomocy karty kredytowej, premia za polecenie — banki regularnie kuszą potencjalnych klientów, roztaczając przed nimi wizję dodatkowego zarobku. Czy bankowe obietnice mają pokrycie w rzeczywistości? Czy na promocjach bankowych da się zarabiać? Zdecydowanie tak.
Jak zarabiać na promocjach bankowych?
W zależności od konkretnej oferty banki najczęściej wynagradzają klientów za:
- założenie konta osobistego, zazwyczaj wraz z zapewnieniem określonych wpływów na rachunek. Taką aktywność banki premiują najczęściej dodatkową gotówką;
- wykonanie określonej liczby transakcji bezgotówkowych nową kartą kredytową lub debetową. W takich okolicznościach banki zwracają zazwyczaj część wydatków za zakupy. Taka promocja to świetne rozwiązanie dla osób, które na co dzień płacą kartą. Pozwala bowiem skutecznie połączyć przyjemne z pożytecznym i bezwysiłkowo zarobić nawet kilkaset złotych rocznie;
- polecanie produktów banku. Pamiętaj, że premie dostaniesz nie za samo polecanie, ale jedynie w sytuacji, jeśli ktoś z Twoich bliskich rzeczywiście skorzysta z produktu.
Wiele osób patrzy na bankowe promocje bardzo podejrzliwie. Nic dziwnego. W końcu, który bank dobrowolnie oferuje klientom, często całkiem niemałe, pieniądze? Jak pokazuje praktyka, korzystając z takich okazji, można całkiem nieźle zarobić. Kluczem do sukcesu jest jednak dobry plan i wdrożenie w życie kilku kluczowych zasad. Oto 5 najważniejszych.
Chcesz zarabiać na promocjach bankowych? 5 rzeczy, o których musisz pamiętać
Aby zarabianie na promocjach bankowych przyniosło oczekiwane korzyści:- dobrze zaplanuj działania. Chcesz wziąć udział w kilku promocjach, aby zarobić jeszcze więcej? Zaplanuj strategię. Przykład. Jeśli kilka banków wymaga zapewnienia określonego wpływu na rachunek, możesz kilkukrotnie spełnić taki wymóg, obracając tym samym kapitałem;
- dokładnie czytaj regulaminy. Założenie konta? Tak, jednak wyłącznie przez aplikację mobilną. Transakcje bezgotówkowe? Jedynie te zrealizowane kartą płatniczą lub BLIK-iem. Programy poleceń? Tylko z wykorzystaniem dedykowanego linku. Zanim przystąpisz do promocji, dokładnie przeanalizuj każdy zapis regulaminu. Wiedząc, na czym stoisz, spełnisz bankowe wymagania szybciej i łatwiej. Unikniesz także frustracji wynikającej z niewiedzy bądź błędnej interpretacji wymagań;
- zapisuj daty w kalendarzu. Aby dostawać bankowe premie, musisz… dotrzymywać terminów. Złożenie wniosku o kartę do 10 kwietnia, przelew na konto do 5 marca, trzy transakcje bezgotówkowe do końca maja — jeśli chcesz wziąć udział nie w jednej, lecz w kilku promocjach, koniecznie zapisuj takie dane w kalendarzu. Dzięki temu zachowasz pewność, że o niczym nie zapomnisz;
- połącz wymagania banków z codziennymi aktywnościami. Warunkiem otrzymania premii jest wykonanie 3 transakcji bezgotówkowych miesięcznie? Zastanów się, które z codziennych wydatków możesz opłacić kartą lub BLIK-iem. Bank wymaga regularnych wpływów na konto w kwocie co najmniej 1000 zł miesięcznie? Może nadszedł czas, aby wreszcie zrezygnować z drogiego ROR-u i założyć nowy rachunek, na który pracodawca będzie przelewał wynagrodzenie?;
- sprawdź, ile zapłacisz za prowadzenie konta/użytkowanie karty kredytowej lub debetowej, które otworzysz w ramach promocji. Choć banki oferują premie na założenie ROR-u czy użytkowanie karty kredytowej, często sprytnie odbierają oddane użytkownikom środki. W jaki sposób? Poprzez naliczanie opłat za użytkowanie konta, przelewy wychodzące, czy inne operacje bankowe. Aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek, przed udziałem w promocji sprawdź koszty użytkowania produktów, które założysz. Nie rezygnuj jednak automatycznie, jeśli okaże się, że bank nalicza dodatkowe opłaty. Czy nie lepiej zapłacić przez kilka miesięcy po 5 zł za użytkowanie konta, aby zyskać premię w wysokości 200, czy 300 zł niż zrezygnować z założenia konta i dodatkowych środków?